Kredyt we frankach – kancelaria pomaga frankowiczom

Kredyt we frankach szwajcarskich

Kancelaria prawna Agnieszki Kozłowskiej-Dudek świadczy pomoc frankowiczom w sporze z bankiem w sprawie kredytu we frankach. Bezpłatnie analizujemy umowę kredytową i dążymy do unieważnienia umowy kredytowej lub przewalutowania kredytu.

Kredyt we frankach szwajcarskich – o co chodzi?

Kredyt we frankach szwajcarskich – jeszcze kilka lat temu wielki hit, a obecnie ogromny problem dla tysięcy kredytobiorców. Dlaczego Polacy zaciągali kredyty we frankach?

Zaciągając kredyt hipoteczny we frankach, przy takiej samej zdolności kredytowej, można było uzyskać wyższą kwotę kredytu niż w przypadku kredytu w złotówkach. Ponadto kredyt we frankach wiązał się z niższym oprocentowaniem, a co za tym idzie – z niższymi ratami kredytu.

Biorąc pod uwagę, że tego typu kredyty nie były nowością (w latach 90. w Austrii kredyty we frankach szwajcarskich także były bardzo popularne, a w Polsce, przed erą franków można było zaciągnąć kredyt w dolarach lub w euro), kredytobiorcom wydawało się, że jest to bezpieczna i korzystna alternatywa. Szacuje się, że nawet 700.000 Polaków skorzystało z kredytu frankowego.

Kurs franka – kiedy wzrósł?

W styczniu tego roku minęło już pięć lat od tzw. „czarnego czwartku”, który wywrócił życie tysięcy frankowiczów do góry nogami. 15 stycznia 2015 r. Szwajcarski Bank Centralny podjął bowiem decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co spowodowało gwałtowny wzrost ceny franka.

Dla frankowiczów oznaczało to konieczność płacenia większych rat kredytu oraz zwiększenie wartości zaciągniętego kredytu, tak, że często zakupiona na kredyt nieruchomość miała wartość niewystarczającą na pokrycie długu. Oznaczało to konieczność ustanawiania dodatkowych zabezpieczeń kredytu.

Kredytobiorcy śledzą więc z zapartym tchem kurs franka, lecz często sami nie wiedzą w jakiej wysokości ratę przyjdzie im zapłacić i ile jeszcze kredytu pozostało do spłaty.

Pomoc frankowiczom – ustawa frankowa

Jeszcze kilka lat temu Prezydent Andrzej Duda obiecywał pomoc frankowiczom, jednakże na obietnicach się skończyło.

Ustawa frankowa” nie ujrzała nigdy światła dziennego, a nawet nie trwają jakiekolwiek prace nad jej uchwaleniem. Setki tysięcy polskich frankowiczów zostało więc pozostawionych bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony państwa.

Inne europejskie kraje, np. Chorwacja, Rumunia czy Serbia zdecydowały się na wprowadzenie rozwiązań polegających na umożliwieniu przewalutowania kredytu po kursie z dnia zawarcia umowy z bankiem na euro lub walutę lokalną. Koszt przewalutowania ponosił w całości bank.

Obecnie frankowicze w Polsce boją się podjąć jakiekolwiek działania obawiając się długoletniej walki w sądzie.

Kredyt we frankach a wyrok TSUE

Nadzieję frankowiczom dał wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dn. 03.10.2019 roku. Wyrok TSUE był wynikiem pytania prejudycjalnego zadanego przez sąd w sprawie Justyny i Kamila Dziubak przeciwko bankowi Raiffeisen.

Trybunał stwierdził, że zawarte w umowie kredytu niedozwolone klauzule należy z umowy usunąć, a jeżeli usunięcie tych klauzul zmieni charakter i główny przedmiot umowy, to dopuszczalne jest unieważnienie umowy kredytowej.

Jednocześnie podkreślono, że prawo polskie nie pozwala, aby powstałą na skutek wykreślenia niedozwolonej klauzuli lukę uzupełnić inną, zgodną z prawem regulacją. Ponadto TSUE wyraził pogląd, że jedynym kryterium niezgodności z prawem klauzul jest interes kredytobiorcy.

Chociaż orzeczenie TSUE nie rozwiązało w sposób jednoznaczny i ostateczny problemu polskich frankowiczów, to niemniej jednak stanowi ważną wskazówkę dla polskich sądów rozstrzygających spory między bankami a kredytobiorcami, zarówno w sprawach kredytów indeksowanych, jak i denominowanych.

Wyrok TSUE a frankowicze

Przed wyrokiem TSUE wyroki polskich sądów w sprawie frankowiczów były niejednolite i zdarzało się, że jeden skład sędziowski stwierdzał, że użyte w tych samych umowach kredytu klauzule walutowe za niedozwolone, a inny – za dozwolone.

Sądy dopuszczały również możliwość zastępowania klauzul niedozwolonych przepisami dyspozytywnymi lub ustaleniami sądu opartych na klauzulach generalnych. Wyrok TSUE uniemożliwił także możliwość uzupełnienia lub zmiany umowy kredytu frankowego wprowadzeniem klauzuli waloryzacyjnej opartej np. na średnim kursie NBP lub kursie rynkowym.

Wyrok TSUE wskazał również czego mogą domagać się kredytobiorcy przed sądem. W zależności od tego, co jest dla frankowicza korzystniejsze, może on żądać:

  • „odfrankowienia” umowy (kredyt przekształci się w kredyt złotowy z korzystnym oprocentowaniem LIBOR)
  • unieważnienia umowy, które niesie ze sobą poważne i daleko idące skutki.

Kwestia różnicy między „odfrankowieniem” kredytu a unieważnieniem umowy zostanie poruszona w kolejnym artykule.

Kredyt frankowy – kancelaria Agnieszki Kozłowskiej-Dudek

Nasza kancelaria oferuje bezpłatną analizę umów kredytu we frankach szwajcarskich. Dogłębna analiza umowy jest niezbędna, gdyż wbrew obiegowej opinii wyrok TSUE nie oznacza, że każdy frankowicz może walczyć o swoje prawa przed sądem.

Nasza kancelaria udzieli informacji czy zaciągnięty przez Ciebie kredyt frankowy można „odfrankowić” lub unieważnić.

Prosimy o wypełnienie poniższego formularza oraz opisanie sprawy w której potrzebują Państwo pomocy.
Skontaktujemy się z Państwem telefonicznie lub mailowo – zwykle odpowiadamy w ciągu kilku godzin.
Jesteśmy do Państwa dyspozycji od poniedziałku do piątku w godzinach 09:00 – 17:00.

E-mail: sekretariat@adwokat-dk.pl

w wyjątkowych sytuacjach jesteśmy dostępni również poza godzinami pracy.





    Wysyłając wiadomość wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu uzyskania odpowiedzi na przesłane zgłoszenie